Róże (Rosa L.) już od czasów starożytnych stanowią symbol miłości i piękna. Nic więc dziwnego, że są z niezmiennie ogromnym upodobaniem uprawiane w ogrodach na całym świecie. Każdy kwiat róży jest unikatowy i urzekający, a każdy krzew różany prezentuje niepowtarzalny wdzięk – od róż wielkokwiatowych, poprzez róże angielskie, aż po odmiany pnące. Świat róż to szeroki wachlarz klasycznej elegancji, kultowy i uwielbiany przez artystów.
Widok ogrodu różanego w pełnym rozkwicie przynosi ukojenie i ucieczkę od codziennego zgiełku. W każdym ich odcieniu jest ciepło i słodycz, a te współgrają z wyjątkowym aromatem ich delikatnych płatków. Występują w przeróżnych kolorach, kształtach i rozmiarach, dając ogrodnikom możliwość stworzenia jedynych w swoim rodzaju kompozycji i nastrojów. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się posadzić jedną odmianę, czy też zmieszamy różne rodzaje róż, ich obecność jest dla ogrodu niczym cenna biżuteria.
Co grozi różom?
Niestety, róże są podatne na różne choroby i szkodniki – choć wykształciły kolce jako ochronę przed zwierzętami roślinożernymi, istnieją inne zagrożenia na tyle drobne i podstępne, że udaje im się całkowicie obejść tę strategię obronną.
Uszkodzenia mechaniczne, spowodowane na przykład podczas przycinania, mogą być źródłem zakażeń jeżeli roślina ma obniżoną odporność. To ostatnie wywoływane jest przede wszystkim przez niedobory w substancjach odżywczych. Jeżeli pobieranie z gleby niezbędnych składników pokarmowych jest zaburzone, zwiększa się ryzyko wystąpienia kolejnych problemów.
Wśród szkodników atakujących rośliny ogrodowe, do tych lubujących się w krzewach róży zalicza się owady takie jak mszyce i skoczki różane. Żerują one na roślinach, wysysając z nich soki i czyniąc poważne szkody. Oprócz tego występować mogą roztocza, takie jak przędziorek chmielowiec.
Największym wrogiem róży są jednak choroby grzybicze, takie jak szara pleśń i rdza. Powodują one deformacje i obumieranie liści, ostatecznie prowadząc do porażenia wszystkich części rośliny.
Co oznaczają ciemne plamy na liściach róży?
Istnieją jednakże pewne charakterystyczne objawy, które mogą pojawić się na krzewie różanym i szczególnie muszą być potraktowane jako powód do obaw. Skrupulatny ogrodnik może dostrzec następujące niepokojące oznaki:
Na blaszkach liści pojawiają się okrągłe lub owalne plamy, we wczesnych stadiach jasnobrązowe, następnie ciemniejące. Niekiedy występują na nich drobne czarne plamki, które oznaczają wytwarzanie się zarodników. Plamy stopniowo zajmują coraz większą powierzchnię liści, prowadząc do ich obumarcia.
Z powodu poważnych uszkodzeń liści, roślina nie jest w stanie prowadzić niezbędnych procesów fotosyntezy i oddychania, co widoczne jest w postaci zahamowanego wzrostu i ogólnie widocznego stanu zdrowia rośliny.
Powyższe symptomy świadczą o porażeniu krzewu przez czarną plamistość róży. Jest to choroba grzybicza, powodowana przez pasożytniczy grzyb Diplocarpon rosae. Dotyka ona zarówno róż w ogrodach, jak i tych uprawianych szklarniowo. Patogen ten rozprzestrzenia się najczęściej przez wodę, czyli podczas podlewania i opadów.
Choć jest to poważne schorzenie róż, istnieją skuteczne sposoby na jego zwalczanie i zapobieganie mu. Szybkie zidentyfikowanie problemu i podjęcie właściwych kroków zdecydowanie poprawia rokowanie rośliny.
Jak zwalczać czarną plamistość róż?
Ponieważ czarna plamistość róż jest chorobą grzybową, należy zastosować terapię fungicydem. W tej roli najlepiej sprawdzi się preparat zawierający substancję czynną tetrakonazol, taki jak Domark 100 EC. Interwencyjnie środek aplikuje się w momencie wystąpienia pierwszych objawów; może być on jednak stosowany również zapobiegawczo, niwelując ryzyko wystąpienia zakażeń.
Poza bezpośrednim zwalczaniem patogenu, warto dodatkowo zapobiec jego występowaniu, stosując się do kilku prostych zasad. Nie należy hodować róż w zbyt dużym zagęszczeniu, ani zraszać bezpośrednio liści podczas podlewania. Niezbędnym jest systematyczne usuwanie chwastów, opadłych liści i obumarłych pędów. Dzięki temu nie stworzymy grzybowi optymalnych warunków do rozwoju.
Kolejną istotną kwestią jest konsekwentne utrzymywanie roślin w dobrej kondycji. Wszelkie rodzaje chorób grzybowych atakują przede wszystkim osobniki o obniżonej odporności, zaś w przypadku porażenia rośliny cierpiące na deficyty gorzej poradzą sobie podczas przebiegu choroby i jej leczenia. Nawóz krystaliczny do róż marki Twój ogród zawiera kompozycję makro- i mikroelementów dostosowaną do potrzeb pokarmowych róż, wzmacniając jej system korzeniowy i zapewniając wysoką witalność krzewu. Preparat ten poprawia również odporność na suszę i niskie temperatury; jest to szczególnie ważne, jako iż jednym z objawów czarnej plamistości róż jest właśnie zwiększenie wrażliwości na warunki atmosferyczne.
Jak uratować chore róże?
Celem wyeliminowania istniejącej inwazji grzyba wskazane jest przeprowadzenie 2-3 zabiegów regularnie co 7-10 dni, aby zapobiec nawrotom choroby. Dodatkowo warto jest zdecydować się na leczenie róży więcej niż jedną substancją czynną, naprzemiennie – w ten sposób unikniemy ryzyka wytworzenia przez grzyb odporności na fungicyd. Grzybobójczy Distop do roślin ozdobnych marki Twój ogród sprawdzi się wówczas doskonale.
Po zwalczeniu choroby róże będą mogły potrzebować dodatkowego wsparcia w regeneracji uszkodzonych liści i uzupełnieniu substancji odżywczych. W razie takiej potrzeby, oprócz regularnego nawożenia korzystnym będzie zastosowanie szybko działającej odżywki, takiej jak Nawóz płynny do róż
Podsumowanie. Piękne i pachnące krzewy róż są źródłem dumy i radości, które wiąże się z poświęceniem sporej dozy czasu i wysiłku. Dlatego ważne jest, by chronić je przed zniszczeniami jakie sieje czarna plamistość róż. Zastosowanie odpowiedniego fungicydu jest kluczowe w zwalczaniu problemu. Jednak aby róże pozostawały pełne witalności i wolne od chorób, należy konsekwentnie zaspokajać ich potrzeby pokarmowe. Nie dopuszczając, by powstawały warunki sprzyjające rozwojowi pasożytniczych grzybów, pozwalamy różom przeznaczać swoją energię na bujny wzrost i wzbudzanie zachwytu wspaniałymi kwiatami.